Trudno jest robić biznes w nieruchomościach bez Networkingu. Aby skutecznie rozwijać naszą działalność potrzebujemy specjalistów z rożnych dziedzin, partnerów biznesowych. Musimy mieć dobre relacje z wieloma osobami, żeby nawzajem sobie pomagać. Jeśli więc myślisz o biznesie w nieruchomościach, powinieneś jeździć w miarę możliwości na wszystkie spotkania, jakie są organizowane w tym temacie, zarówno te darmowe, jak i płatne.

Co to jest Networking?

Jest wiele definicji Networkingu. Dla mnie jest to sposób poznawania ciekawych osób i budowania z nimi relacji na długie lata. I nie chodzi tu o kolekcjonowanie kontaktów i rozdawanie wizytówek każdej napotkanej osobie, ale właśnie o budowanie trwałych relacji.

Każdy z nas prawdopodobnie ma już jakąś sieć kontaktów, te kontakty warto pogłębiać i poszerzać. Relacje można nawiązywać na wyjazdach służbowych, na imprezach integracyjnych, na urlopie, tak naprawdę wszędzie, gdzie są ludzie. Nawiązywać kontakty można oczywiście również w internecie.

Zazwyczaj na konferencjach jest tak, że jeśli jesteś pierwszy raz i jesteś początkujący w danym temacie, to przychodzisz głównie po to, żeby chłonąć wiedzę. Jeżeli jesteś na danym evencie po raz drugi czy kolejny, to już nie przyjeżdżasz po wiedzę, ale żeby nawiązywać kontakty, czyli przyjeżdżasz dla Networkingu. A więc jako osoba niedoświadczona większość czasu spędzasz na sali wykładowej, natomiast na kolejnych spotkaniach większość czasu będziesz spędzał w kuluarach, gdzie nawiązują się najlepsze relacje i tam możesz się też dowiedzieć rzeczy, o których nie usłyszysz na sali wykładowej.

Jakie są najważniejsze zasady dobrego Networkingu?

Oto kilka punktów, o których nie powinieneś zapominać będąc na konferencji:

Po pierwsze: Przychodź wcześnie – co najmniej pół godziny przed rozpoczęciem eventu. Będziesz mógł wtedy zapoznać się z miejscem, z osobami, które są zaangażowane przy organizacji eventu, a także łatwiej Ci będzie nawiązać kontakt z osobami, które będą dochodzić.

Po drugie: Bądź przygotowany – ustal, jakie cele chcesz zrealizować na konferencji, kogo chcesz poznać, komu Ty możesz pomóc.

Po trzecie: Nie baw się komórką – jeśli będziesz cały czas „siedział w telefonie”, to nikt do Ciebie nie podejdzie, bo nie będą chcieli Ci przeszkadzać.

Po czwarte: W kuluarach nie siadaj – tutaj podobnie jak w punkcie poprzednim, jeśli będziesz siedział, to nikt do Ciebie nie podejdzie.

Po piąte: Nie sprzedawaj – na konferencje ludzie raczej nie przychodzą po to, żeby coś kupować. Możesz oczywiście powiedzieć czym się zajmujesz, a nawet powinieneś to zrobić, ale jeśli będziesz chciał każdemu coś sprzedać, to może być to źle odebrane.

Po szóste: Rozmawiaj z nieznajomymi – postaw sobie za cel, żeby rozmawiać z nieznajomymi. Nie dla wszystkich jest to łatwe, ale zawsze możesz podejść do nieznajomej osoby i zapytać: „Jak Ci się podoba na tej konferencji”, i to jest dobry początek do dalszej rozmowy. Z tymi, których znasz pogadasz sobie przy innej okazji.

Po siódme: Interesuj się innymi – jeśli widzisz, że ktoś stoi samotnie, to podejdź do niego i porozmawiaj. Możesz być pewny, że ta osoba będzie Ci wdzięczna. Sam, jak zaczynałem jeździć na konferencję, i na początku nie miałem śmiałości, żeby do kogoś zagadać byłem bardzo wdzięczny, jeśli ktoś podszedł do mnie.

Po ósme: Nie stój sam – kiedy przychodzisz na konferencje nigdy nie stój sam, zawsze dołącz do jakiejś grupy.

Po dziewiąte: Na przerwie nie pędź od razu po kawę i przekąski – lepiej wykorzystaj ten czas na rozmowę, kawę też zdążysz wypić

Wszystkie te zasady są ważne, ale kluczową rzeczą jest przygotowanie się do wydarzenia, musisz wiedzieć, po co przyjechałeś, czego oczekujesz i co możesz dać innym.

Powinieneś mieć też wizytówki. Z moich doświadczeń wynika co prawda, że nie wszyscy dzisiaj mają wizytówki, a wymiana kontaktów często polega na dodaniu poznanych osób do znajomych na Facebooku. Dużo na pewno zależy od tego, na jakim evencie jesteś, ale jeśli mówimy o wydarzeniach nieruchomościowych, to moim zdaniem wizytówkę powinieneś mieć. Dodatkowo możesz zaprosić nowo poznane osoby do znajomych na Facebooku czy na LinkedIn.

Pamiętaj również o tym, żeby się odpowiednio ubrać, najczęściej na konferencjach obowiązuje tzw. business casual, a więc strój pomiędzy luzem a elegancją. Garnitur będzie zbyt oficjalny, a t-shirt zbyt niepoważny.

A więc co właściwie na siebie włożyć?

Business casual daje nam sporo swobody. Mile widziana będzie marynarka, dobrze sprawdzą się modele mniej formalne. Ja zawsze ubieram koszulę, zazwyczaj w kolorze, prawie nigdy białą. Dżinsy są jak najbardziej dopuszczalne, mogą być też chinosy lub sztruksy.

Buty są bardzo ważne. Muszą być przede wszystkim czyste i niezniszczone i nie powinny być to buty sportowe. Osobiście najbardziej lubię brogsy, które nadają się na różne okazje i pasują zarówno do jeansów, jak i do garnituru. Pamiętaj że to buty robią wizerunek i  na butach nigdy nie można oszczędzać.

Jeśli chcesz jeszcze bardziej zgłębić temat Networkingu, to zapoznaj się tym, co ma do powiedzenia Pan Grzegorz Turniak. To mistrz nad mistrze w tym temacie. Przeczytaj jego książki i posłuchaj jego wykładów, znajdziesz je na YouTube.