Z Danią zazwyczaj najbardziej kojarzy nam się Legoland. Fakt, dla mnie też impulsem do wyjazdu była kraina klocków lego. Tak naprawdę to w ogóle nie planowałem wakacji w Danii, ale Groupon podesłał mi ofertę biletu rodzinnego do Legolandu. Pomyślałem, właściwie dlaczego nie, mała będzie miała frajdę. Zazwyczaj tego nie robię, ale w tym wypadku zastosowałem zasadę: „Po co plany, najlepsze są spontany”. Pomyślałem jednak, że jak już jedziemy do Legolandu, to warto zwiedzić coś jeszcze. Pojechaliśmy więc na 12 dniowe wakacje do Danii, przemierzając Jutlandię, Fionię i Zelandię. Cały wyjazd to nie był rzecz jasna zupełny spontan. Zarezerwowałem noclegi, sprawdziłem, co warto w Danii zwiedzić, ale niektóre punkty programu dołożyłem w ostatniej chwili.

Wyspa Mando (Jutlandia)

Wypad na Mando to był właśnie jeden z punktów, które dorzuciłem tuż przed wyjazdem do programu wyprawy, a dzisiaj jak ktoś mnie pyta: Co Ci się najbardziej podobało w Danii odpowiadam bez wahania: Wyspa Mando.

Na Mando można dojechać… traktorem . Niestety nie trafiliśmy w czas odjazdu traktor-busa i musielibyśmy czekać 2 godziny. Zdecydowałem się więc pojechać samochodem, czego jednak nie polecam, chyba, że będzie to samochód terenowy. Na wyspę dojechaliśmy, z wyjazdem był już problem…

Na Mando czas płynie błogo i leniwie

 

P1100768

Jest uroczo

P1100796

Cisza i spokój, na wyspie zamieszkuje zaledwie 40 osób

 

P1100792

Gdy chcieliśmy wyjeżdżać okazało się, że drogę na wyspę zakrył przypływ, co przedłużyło nasz pobyt na Mando o 3 godziny.

 

P1100801

Podczas odpływu da się przejechać samochodem. Zalecam jednak traktor

Wyspa Rømø (Jutlandia)

Wyspa Rømø – największa plaża Europy, jej szerokość wynosi do trzech kilometrów. Na brzeg więc najlepiej dojechać samochodem. Idealnie byłoby kamperem, jak się znudzi leżenie na plaży można wejść do środka, napić się kawy. Tak, muszę sobie sprawić kamper. Poza tym jest to świetne miejsce do kąpieli dla dzieci ze względu na płytkie, ciągnące się setki metrów w głąb morza piaszczyste dno. Można tu nazbierać niezłą kolekcję muszli, których jest zatrzęsienie.

P1100581

P1100571

IMG_0384

 

Legoland (Jutlandia)

To był nasz główny cel wyjazdu. Świetna zabawa przez cały dzień nie tylko dla dzieciaków. W cenie biletu można korzystać ze wszystkich atrakcji z wyjątkiem szkółki Seata.

P1100610

 

P1100653

Warto zabrać strój kąpielowy

P1100629

P1100626

P1100695

 

Ribe – Miasto Wikingów (Jutlandia)

Ribe to najstarsze miasto Danii i jedno z najładniejszych. Wpadliśmy do Ribe wracając z Mando, ale niestety nie mieliśmy czasu na zwiedzanie. Ale nawet krótki spacer wąskimi uliczkami z oryginalną brukową nawierzchnią sprawił dużą przyjemność. Sporo domów o konstrukcji szachulcowej, ozdobne drzwi, klamki – to miasto ma swój klimat.

P1100808

P1100812

P1100813

 

Odense – muzeum Andersena (Fionia)

Odense, jedno z najstarszych duńskich miast, pamięta czasy Wikingów. Przy Hans Jensens Straede znajduje się pomalowany na żółto dom, w którym mieści się Muzeum H. C. Andersena, a w nim książki przetłumaczone na ponad 100 języków, w tym na kaszubski oraz wiele pamiątek. Obok muzeum jest ogród, gdzie latem wystawiane są  przedstawienia oparte na bajkach Andersena.

IMG_0473

Malownicza uliczka a przy niej dom Hansa Christiana Andersena

IMG_0475

Warto obejrzeć przedstawienie, a po zakończeniu można zrobić sobie zdjęcie z aktorami

IMG_0480

Park Safari Knuthenborg (Zelandia)

Największy tego typu park w Skandynawii. Żyją tu swobodnie zebry, hipopotamy, żyrafy, bawoły, strusie,  antylopy, bizony, jaki, małpy, wielbłądy, lamy lemury. Jest też ogromny plac zabaw. Polecam najpierw objechać teren parku a dopiero na koniec podjechać na plac zabaw. Najlepiej poruszać się po parku swoim autem, ale można też skorzystać z wycieczek w specjalnych pojazdach.

P1110052

P1110007

P1110025

Ogrody Tivoli w Kopenhadze (Zelandia)

Jest to jedna z największych atrakcji turystycznych Danii. Ogrody Tivoli znajdują się w centrum Kopenhagii. Najlepiej wybrać się po południu i zostać do zmierzchu, żeby zobaczyć pokazy sztucznych ogni.

P1110168

P1110166

IMG_0646

P1110163

Największa atrakcja Tivoli  karuzela zapewnia panoramiczny widok na całą Kopenhagę, no i niezapomniane przeżycia

 

Carlsberg – browar na Górze Karla

Obowiązkowy punkt programu podczas zwiedzania Kopenhagi. Muzeum Piwa Carlsberg zlokalizowane jest w browarze Old Carlsberg z 1847 r. i nosi nazwę Visit Carlsberg. W cenie biletu jest kupon na dwa piwa. A jak wiemy Carlsberg to „Prawdopodobnie najlepsze piwo na świecie”.

P1110132

IMG_0605

IMG_0572

Największa kolekcja butelek na świecie

Christiania

Wolne Miasto Christiania – w to miejsce wybrałem się sam, zostawiając rodzinkę w ogrodach Tivoli. Christiania to ewenement – można tu swobodnie kupić marihuanę bądź haszysz. Nie wolno robić zdjęć. Pstryknąłem co prawda kilka na obrzeżach, ale nie robiłem zdjęć w alei haszyszowej. Nie, żebym się bał, ale z szacunku dla mieszkańców Christiani.

Christiania to obszar w dzielnicy Kopenhagi, Christianshavn. W latach 70. XX w. teren ten został opanowany przez hippisów, którzy proklamowali powstanie Wolnego Miasta. Policja, która z początku próbowała zaprowadzić tam porządek odpuściła, a Duńskie władze nadały jej mieszkańcom legalny status niezależnej społeczności. Warto tu zajrzeć, napić się kawy albo piwa, posiedzieć i popatrzeć, jak się żyje w Christianii.

P1110150

P1110153

P1110152

P1110151

P1110147

 

Bornholm

Na deser Bornholm. Byłem tam kilka lat wcześniej, podczas osobnej wyprawy. Można połączyć zwiedzanie Bornholmu i pozostałych rejonów Danii, ale to jest opcja na dłuższą wyprawę. Bornholm jest stworzony dla rowerów i najlepiej zwiedzać wyspę rowerem – tydzień wystarczy. Doskonałe trasy rowerowe łączą poszczególne miasteczka. Wyspę objechałem dookoła szlakiem rowerowym, wyszło 105 km.

P1020572

Więcej zdjęć na Instagramie